Coraz częściej spotykam się w recenzjach książek ze sformułowaniem "książka od Adama Mickiewicza" zamiast po prostu "książka Adama Mickiewicza". Chciałabym się dowiedzieć, czy użycie przedrostka "od" jest tutaj zasadne? Przyznam, że bardzo mnie irytuje ta konstrukcja językowa.
Rzeczywiście, konstrukcja może być irytująca. Przeglądałyśmy korpusy językowe, jednak nie notują one połączenia, o którym Pani pisze. Kwerenda internetowa również nie dała żadnych wyników. Mamy zatem do czynienia z rzadko używanym wyrażeniem, być może używanym w pewnym środowisku. Udało nam się odnotować raczej konstrukcje w rodzaju "książka od wydawnictwa (nazwa)". Wracając do tematu, użycie przyimka "od" w połączeniach "książka od kogoś (nazwisko autora)" nie jest uzasadnione. Wielki słownik poprawnej polszczyzny, podając zakres użyć przyimka "od", nie notuje możliwości tworzenia tego rodzaju wyrażeń. Można je uznać za rezultat wpływu potocznych konstrukcji, w których wskazuje się na twórcę, projektanta danego przedmiotu, np. torebka od Prady, buty od Versace, a także coraz częściej na wytwórcę artykułów żywnościowych, np. chleb od Musiorskiego (piekarnia Musiorski).